Super film! genialne sceny stepowania, fabuła nieoklepana - gorąco polecam!:)
że fabuła nieoklepana to bym nie powiedziała (tyle, że stepowanie zastąpiło taniec/śpiew czy co tam jeszcze), ale film i tak bardzo sympatyczny :)
masz rację, nie wiem co mną kierowało jak to pisałem, chyba byłem w stanie upojenia :) tak to jest jak się szybciej powie, pisze - niż pomyśli . Miało mi chodzić o samo stepowanie i dość specyficzne miejsce koncertu :) - mnie bynajmniej ten występ zachwycił ;> a wiele scen niestety można porównać do step up, honey i takich tam ..